/Czy kolka u noworodka jest chorobą?
kolka u noworodka

Czy kolka u noworodka jest chorobą?

Choć kolka u noworodka to temat często poruszany zarówno na blogach o rodzicielstwie, jak i w szkole rodzenia, to dla świeżo upieczonych mam, jest to wciąż temat trudny i nie do końca zrozumiały. Na widok płaczącego dziecka, każdy chciałby pomóc i zapobiec temu w przyszłości, jednak by kolka nie pojawiła się i nie spędzała więcej snu z powiek, musi zostać zrozumiana.

Kolka u noworodka – objawy i przyczyny

Na początek, warto podkreślić, że kolka u noworodka nie jest chorobą, tylko częstym schorzeniem. Choć przyczyny nie są do końca znane, to najprawdopodobniej upatruje się jej w nieodpowiednim karmieniu. Jeśli dziecko łapczywie połyka pokarm lub smoczek nie jest odpowiednio wyprofilowany, to w jego jelitach pojawiają się pęcherzyki powietrza. To właśnie ich obecność wywołuje ból i niepokój.

Jednym z pierwszych objawów kolki jest płacz. Jeśli dziecko nie może się uspokoić, kurczy nóżki, a jego brzuszek jest twardy, to prawdopodobnie ma kolkę. Po jej pozbyciu się najczęściej pojawia się kupka lub gazy. Jeśli jednak płaczu dziecka towarzysza inne objawy lub kolka nie chce ustąpić, warto, jest skonsultować się z lekarzem. Organizm noworodka wykształca się wraz z dorastaniem. Jego układ trawienny również i może nie radzić sobie z pokarmem.

Kolka u noworodka – jak jej zapobiec i jak sobie z nią radzić

W przypadku, gdy pojawi się kolka u noworodka, można wykonać drobny masaż brzuszka. Kładziemy dziecko na plecki i delikatnymi ruchami w kierunku ruchu wskazówek zegara, masujemy obolały brzuszek. Można masaż wykonać również na pleckach, kładąc dziecko na brzuch. Powinno to pomóc, jeśli jednak płacz nie ustaje, to można ogrzać dziecko ciepłą pieluszką lub przytulając je do siebie. Nie tylko je to uspokoi, ale również sprawi, że objawy minął. W przypadku wydłużających się objawów kolki można sięgnąć po herbatkę z kopru włoskiego, która rozbija pęcherzyki powietrza.

Można w pewnym stopniu zapobiec kolce dziecka. Jeśli mama karmi piersią, to ważne jest, by dobrze się odżywiała. Swoje codzienne posiłki, powinna uzupełniać naparami z mięty czy właśnie kopru włoskiego. Warto jest przypilnować również dziecko, by nie połykało łapczywie pokarmu. Trzymając dziecko podczas karmienia, należy zwrócić szczególną uwagę na jego położenie. Dobrym pomysłem jest również zaopatrzenie się w specjalne smoczki anty kolkowe, które minimalizuje możliwość połykania powietrza podczas karmienia.

 

Znaczenie ma tu również to, czym żywi się matka dziecka. Jeśli je ona niezdrowo i nieregularnie, to zwiększa to ryzyko kolki. Jeśli mama ma również mało pokarmu, to dziecko próbując je wyssać, może nałykać się powietrza i w konsekwencji dostać kolki. Warto również ograniczyć dziecku zbyt dużej ilości bodźców, w trakcie dnia. Może to doprowadzić do tego, że jest niespokojne i się kręci. Przez to, że nie jest znana do końca przyczyna kolki u noworodka, warto pomyśleć o tym, by przed snem było wyciszone i by w trakcie dnia nie zapewniać mu zbyt wielu wrażeń.

TAGS: